ZAKLĘTY REMIS !!!
Do niedzielnego pojedynku z Olimpią Okrzeja, zawodnicy Agrosportu byli nastawieni bojowo. Chcieli wreszcie przełamać syndrom remisowych wyników. Wszyscy zdawali jednak sobie sprawę, że na boisku przeciwnika o wygraną będzie bardzo trudno.
Spotkanie seniorów zostało poprzedzone przed meczem juniorów. Spotkanie zakończyło się remisem: 2 – 2 . Obie bramki dla zespołu z Leśnej Podlaskiej zdobył Damian Gładzki – 6’, 36’ ( przepiękna bramka. Dosłownie stadiony świata) . Goście wystąpili w składzie : GÓRA HUBERT – OLESIEJUK PAWEŁ, ICZKOWSKI PRZEMYSŁAW, GŁADZKI DAMIAN, MITURA MATEUSZ – MITURA DOMINIK / 85’ NOWICKI DAWID, SAMOCIUK DAWID, FĄFARA DANIEL, PROKOPIUK PATRYK / 46’ NOWICKI SZYMON / - GRABIEC JAKUB / 59’ BOGUSZ PRZEMYSŁAW /
GOLE DLA SENIORÓW: ROMANIUK KRZYSZTOF – 20’, CHALIMONIUK KAMIL – 59’
ŻÓŁTA KARTKA: ANDRZEJ GOĆ – 64’
Równo o godz. 14:00 p. KORSZEŃ dał pierwszy gwizdek, rozpoczynając spotkanie seniorów, na liniach pomagali mu p. PAWLUCZUK, p. GRUSZKA. Goście po rozpoczęciu meczu przeprowadzili groźną akcję na bramkę gospodarzy. Tylko przytomna interwencja jednego z obrońców, który dopuścił się faulu na jednym z piłkarzy z Leśnej, zażegnało tylko na chwilę grożące niebezpieczeństwo. Piłkę z rzutu wolnego sprzed linii pola karnego uderzył na bramkę Kamil Karpiński, przenosząc ją nad poprzeczką. W 3 ‘ to gospodarze wykonywali rzut wolny na lewej stronie boiska blisko pola karnego. Strzał na bramkę na szczęście był bardzo niecelny. W 4’ gości przeprowadzili kolejną groźną i składną akcję lewą stroną boiska, a piłkę Arturowi Szymańskiemu wchodzącemu w pole karne w ostatniej chwili wybił jeden z obrońców Olimpii. W 5’ kolejna szarża lewą stroną boiska Artura Szymańskiego zakończyła się niepowodzeniem. W 6’ blisko pola karnego został falowany Marcin Dudek, jednak rzut wolny podyktowany przez pana sędziego, wykonany został bardzo źle. W 8’ spotkania koronkowa akcja i seria dokładnych podań między Szymańskim Arturem a Łukaszem Malinowskim oraz Krzysztofem Romaniukiem, zakończona nie celnym strzałem na bramkę. W 10’ meczu z dalszej odległości strzał na bramkę oddał Piotr Romaniuk. W 11’ piłkę z autu na wysokości pola karnego gospodarzy wrzucił Kamil Karpiński do Marcina Dudka, który oddał strzał na bramkę, jednak w ostatniej chwili została ona wybita na rzut rożny. Piłkę z rzutu rożnego w pole karne ponownie wrzucił Kamil Karpiński. Bramkarz zespołu z Okrzei tym razem wybił piłkę przed siebie, podbiegł do niej Krzysztof Romaniuk i umieścił ją w siatce./ 12’ / W 13’ gospodarze na lewej stronie boiska ponownie faulowali Artura Szymańskiego. Dośrodkowanie piłki w pole karne nie znalazło żadnego adresata z Leśnej. Od tej chwili coraz groźniejsze akcje zaczęli konstruować na bramkę gości, gospodarze niedzielnych zawodów. W 20’ jeden z zawodników Olimpii uderzył na bramkę Jarosława Szkutnickiego, jednak uderzenie to przejął na głowę Piotr Romaniuk w porę likwidując zagrożenie utratą bramki. W 25’ gospodarze stanęli przed kolejną szansą zdobycia gola. Rzut wolny wykonany blisko pola karego całkowicie był nie udany. W 27’ Kamil Chalimoniuk zagrał piłkę z prawej strony boiska z środkowej części boiska do prawej strony do Łukasza Malinowskiego. Gospodarze w porę zażegnali niebezpieczeństwo, wybijając piłkę po za linię autową. W 31’ spotkania gości wykonywali rzut wolny. Piłka uderzona na bramkę wyszła wysoko nad poprzeczką. Od tej chwili w poczynania obu zespołów zaczęły wkradać się nerwowość. Masę głupich strat piłek, niedokładność i nonszalancja co niektórych zawodników. W 39’ Kamil Karpiński wrzucił piłkę z rzutu rożnego w pole karne. Tylko gapiostwo i zbyt mała koncentracja Marcina Dudka ochroniła zespół z Okrzei od utraty drugiej bramki. Gospodarze w odpowiedzi również przeprowadzili lewą stroną boiska wcale nie zapowiadającą się na groźną akcję. Górną piłkę źle wybił Kamil Karpiński, trafiła ona do jednego z zawodników gospodarzy, który umieścił ją w siatce./ 40’ / Do końca pierwszej połowy, mimo jeszcze podjęcia przez oba zespoły prób zmiany rezultatu, wynik nie uległ zmianie.
Drugą połowę meczu, podobnie jak pierwszą, goście rozpoczęli z wielką werwą, chcąc już w pierwszych minutach przez zdobycie bramki, ustawić sobie spotkanie. W 48’ piłka została wybita na rzut rożny przez jednego z zawodników gospodarzy. Kamil Karpiński wykonujący rzut rożny, posłał ją prosto na nogę Artura Szymańskiego, a ten oddał piekielnie silny strzał na bramkę. Bramkarz Olimpii jednak był na miejscu i uchronił zespół przed utratą gola. W 53’ piłkę z autu w pole karne posłał Daniel Rycerski. Jednak gospodarze w porę uprzedzili zawodników z Leśnej, wybijając ją na połowę gości. W 57’ doskonałą piłkę od Krzysztofa Romaniuka otrzymał znajdujący się w polu karnym gospodarzy Marcin Dudek, tylko przytomna postawa jednego z zawodników zespołu z Okrzei ochroniła zespół od utraty bramki. W 59’ spotkania Kamil Karpiński wrzucił na dziewiąty metr w pole karne piłkę z rzutu rożnego prosto na głowę wchodzącego w pole karne Kamila Chalimoniuka, który umieścił ją w samym okienku bramki, mimo próbie wybicia ją przez bramkarza. TO BRAMKA SEZONU! BRAWO CHALI ! W 60’ goście mogli się już cieszyć z wyrównania. Jednak doskonała parada bramkarza Agrosportu Jarosława Szkutnickiego, ochroniła zespół od utraty gola. W 68’ ponownie świetną interwencją popisał się bramkarz gości Jarosław Szkutnicki ratując zespół przed utratą bramki. W 70’ spotkania piłkę z rzutu wolnego uderzył na bramkę Piotr Romaniuk. W okresie od 70’ do 80’ oba zespoły nie mogły sforsować linię obrony, aby znaleźć drogę do bramki. W 80’ akcja Kamil Karpiński – Artur Szymański mogła przynieść zmianę rezultatu, jednak oddany strzał na bramkę przez tego ostatniego był zbyt niecelny. Już do końca spotkania wydawało się, że gości dowiozą wygraną. Kontrolowali dość umiejętnie wynik. Niestety był doliczony czas, na zegarze była 90 + 3’ meczu, goście wykonywali rzut rożny. Piłka wrzucona na piąty metr , trafiła przy braku komunikacji między bramkarzem gości Jarosławem Szkutnickim a prawym obrońcą Tomaszem Celińskim, prosto na głowę zawodnika z Okrzei i wpadła do siatki. Po wznowieniu gry przez gości, sędzia zakończył mecz. Po raz kolejny, żadnej drużynie nie udało się przechylić zwycięstwa na swoją korzyść.
Spotkanie z Olimpią już za nami. Na drodze kolejnego spotkania stanie zespół z SEROKOMLI.
DRODZY PIŁKARZE DZIĘKUJĘ ZA TERAZ I PROSZĘ O JUTRO. DO PRACY CHŁOPAKI.